Kasia Strzelecka fotografia
Mama Lei i Tymka, żona Arka. 
Mimo, że z natury skłonna do pesymizmu, kocha ludzi i docenia dobre chwile, zwłaszcza te, które spędza w gronie najbliższych. 
Od momentu narodzin dzieci, stały się  one centrum mojego życia. 
Uwielbiam delektować się chwilą ciszy przy filiżance dobrej kawy.
Najlepiej odpoczywam w otoczeniu przyrody, gdzie mogę oderwać się  od miejskiego zgiełku i zanurzyć  w spokojnym rytmie natury. 
To dla mnie czas na naładowanie baterii i zregenerowanie sił.